Dzisiaj napisze wam o sposobach na uporczywą ciemieniuchę sprawdzonych przeze mnie :)
Wszystko zaczęło się, córcia dostała alergii na mleko modyfikowane Nan pro 1. Na główce pojawiła się ciemieniucha i samo wyczesywanie nie dawało żadnych efektów, po jakimś czasie z lekkiej ciemieniuchy zrobiła się SKORUPA. Próbowałam oliwkowania główki, wyczesywania twardszą szczoteczką ale kompletnie nic nie pomagało. Stwierdziłam, ze spróbuje jeszcze jednego sposobu, zanim kupie jakiś specyfik z apteki. I... ZADZIAŁAŁO !
A mianowicie umyłam główkę w zwykłym szamponie bambino (zazwyczaj kąpałam córcie w płynie i szamponie w jednym). Po ok 2-3 myciach tym szamponem widać było już sporą różnicę na główce, a skorupa odchodziła sama (wystarczyło tylko pociągnąć palcami za płat skorupki).
Jeśli macie jakieś swoje sposoby na ciemieniuche, piszcie w komentarzach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz